czwartek, 4 października 2012

Idzie nowe :)

Hej, dzisiaj szybko zresztą jak zawsze :) Chciałam Wam pokazać kilka moich nowych zdjęć torebek, nareszcie profesjonalnych, z czego strasznie się cieszę :) a oprócz zdjęć jakaś nowa torbuchna, tym razem ze skóry naturalnej.
Pierwszy nowy model w całkiem nowej odsłonie zdjęciowej, to torebka trochę hipisowska z dużą ilością frędzli ze skóry ekologicznej, zapinana na magnes, a w środku kwiaty różowo niebieskie.


Skoro jesteśmy przy frędzlach to następna mini jest wykonana ze skóry naturalnej tylko w jednym egzemplarzu. Powinna się jeszcze pojawić z czarnej skóry naturalnej, i z kolorowych skór ekologicznych :)

Na koniec jeszcze do pooglądania stare torebki ale nowe zdjęcia. Zapraszam!



środa, 12 września 2012

Przedszkolnie ;)

Na dzisiaj wybrałam dwie nowe torenki, które już były na stronie FB :) a po za tym to muszę Wam powiedzieć że mój Staśko od 1 września chodzi do przedszkola. Ma prawie 3 lata, jest już bardzo samodzielny :) mam to szczęście że pracuje w tym samym budynku co przedszkole także w zeszłym roku Stanek jeździł ze mną do szkoły coby się zaznajomić z otoczeniem. Na początku wybierałam takie dni w które mogłam sama z nim tam posiedzieć żeby zobaczył co i jak :) Chyba mu to pomogło bo teraz zostaje w przedszkolu bez problemu, mam nadzieję że tak już zostanie :)
Wracając do torebek to miętowo-brązowa duża torba, zapinana na zamek, zrobiłam ją z myślą o 1 września, ten format zmieści wszystkie moje papierzyska szkolne i książki. W środku sa dwie kieszonki, jedna na zamek a druga otwarta dość sporych rozmiarów :) Zobaczcie sami.




A tu jeszcze jedna, też nowy model torby worka, jest trochę mniejsza nic jej poprzedniczki, zapinana na magnes, w środku ma kieszonkę na drobiazgi, podszewkę zrobiłam z bawełny w malutkie kwiatuszki tzw. łączka. rączki są wszyte na stałe do pewnego stopnia  "ściągają" torebkę.



Workowy pewnie jeszcze powstanie z innych kolorów zamszu, chciałam jeszcze zrobić taką z materiału dość grubego w duże kwiaty, torba miętowa szyje się już w wersji ze skóry naturalnej ale kiedy ją skończę oto jest pytanie :) postaram się najszybciej.
Aha byłabym zapomniała, Beautifulthings możecie teraz zobaczyć w SHOWROOM'ie :) zapraszam zainteresowanych... Do następnego postu :)

czwartek, 16 sierpnia 2012

Bluziowanie :D

Oj, ale ten czas szybko leci, jeszcze nie dawno nie mogłam się doczekać wakacji a tu już się kończą. Tak długo planowany urlop też już za mną :) 7 dni bez maszyny do szycia minęło bardzo przyjemnie, przez ten czas nabrałam nowych sił szyciowych i pomysłów. W ostatnim poście pisałam o szyciu bluzki, i dzisiaj chciałam się Wam pochwalić :p bluzkę przetestowałam na urlopie. Mnie się bardzo podoba, choć różni się od oryginalnego wykroju z Burdy. Nie ma paska, ponieważ z doświadczenia wiem że tego typu pasek na wiązanie, na śliskim materiale często się przemieszcza czy przekręca, chodząc w tej bluzce myślałabym tylko o tym czy pasek jest na miejscu, a przecież nie o to w tym chodzi. Tak więc, zobaczcie na bluzkę :)


Bluzka jest lekka, luźna i przewiewna, dekolt w łódkę. Zdjęcie z Gdyni :D

Tu wyglądam jakbym się modliła :) rękawy, dekolt i dół są podwinięte i wykończone uroczym zawijasem, co było możliwe dzięki pewnej miłej Pani :) moje maszyna (przemysłowa), choć ma dużo funkcji, szyje tylko ściegiem stębnowym, ale właśnie zastanawiam się nad zakupem takiej zwykłej maszyny domowej.


I jeszcze zdjęcie dekoltu.... i ucho mojego prawie 3 letniego Stacha :D
Co myślicie o bluzi?

piątek, 27 lipca 2012

Szycie ciuchów podejście drugie :)

Hej,
Dzisiaj Beautifulthings nie o torebkach (choć torebka się pojawi) a o ciuchach :) Gdzieś niedawno widziałam wpis że zaczyna się sezon "nie mam w co się ubrać" i jak co roku dopadł i mnie, biorąc pod uwagę że już 2 lipca wybieram się z całą rodziną na 7 dniowy urlop, pasowałoby coś nowego w szafie :D. Zachwycona przedostatnim wydaniem Burdy zapragnęłam mieć takie piękne bluzeczki i sukienki, niestety po wybraniu interesujących mnie projektów, po przeczytaniu instrukcji odłożyłam grzecznie gazetę na półkę i pognałam do galerii :) Tam jeszcze bardziej się zdenerwowałam bo sukienki i bluzki które oglądałam nie były jakoś strasznie skomplikowane w swojej budowie. Tak więc torebkę potrafię uszyć to i bluzkę z prostokąta też dam rade :)  biorąc pod uwagę że uszyłam już jeden sweter i tunikę. Jak na razie przeraża mnie tylko instrukcja Burdy ja tego w ogóle nie rozumiem, te zdania to jakbym czytała po chińsku... Ale nie poddaje się postanowiłam zrobić wykrój, i wyciąć potrzebne części, przygotować jak zapisano w księdze czarów i magii ;) i resztę zrobić sama na "chłopski rozum " zszyć tak jak nakazuje logika :) To jeszcze pokaże Wam bluzkę którą wybrałam na początek:
 Tak, wiem szczyt trudności to to nie jest ale już się nie mogę doczekaj jak wyjdzie. Materiał jaki wybrałam to półprzeźroczysty jakiś tam (nazwy nie znam) w kolorze morskiej zieleni. Jeśli chodzi o materiał to znam bawełnę i dżins, sztruks... widać przydałoby mi się jakieś szkolenie :)
A jak już tu jestem to zobaczcie torebkę (tą męską) ale w innej wersji kolorystycznej, szytą na zamówienie dla pewnej bardzo miłej Pani :)
W środku duża kieszonka i kieszeń na zamek, klapka dodatkowo zapina się na magnes. Torba z pewnością może być podróżna :) I jeszcze 3 plecaczki z imiennymi przywieszkami, bo rok szkolny już za rogiem ;)


Do zobaczenia :)


czwartek, 19 lipca 2012

Męskość :)

Nareszcie jestem i przyznaje że blogger ze mnie jak z koziej d...... Wakacje już na dobre się rozpoczęły, a ja siedzę sobie w domku z moim Stanisławem i jak tylko nadarzy się chwila wolna to szyję. Powstaje kilka nowych projektów, mam nadzieję że się Wam spodobają. A dzisiaj chciałam Wam pokazać torbę uszyta specjalnie dla mojego męża, który namawiał mnie już chyba z 2 miesiące, tak więc zebrałam się, zamówiłam materiał i jest. Wygląda tak:




Musze przyznać że jest bardzo pojemna i wygodna, wykonana jest z grubej skóry ekologicznej, nie jest usztywniona co sprawia że dobrze dopasowuje się do sylwetki. W wersji męskiej nie ma w środku kieszonek, ale jakby ktoś chciał to wszystko można zrobić ;)
Obecnie pracuję nad wersją dla kobiet, w kolorach ciemnej czekolady i mocno pomarańczowego (na specjalne zamówienie) i druga powstanie z fioletowego syntetycznego zamszu, z wykończeniem kwiatowym (taka wersja w sam raz na lato).




sobota, 2 czerwca 2012

Wiosenny szał rozmaitości :)

Nareszcie chwila czasu :) Ospa Staśkowa minęła bezpowrotnie, a najlepsze że przypadła na upały, i utrzymaj tu małego pajacyka w domu, jak tu tyle ciekawych rzeczy na podwórku :) Ale jakoś daliśmy rade, przez ten długi czas nie pisania na blogu, dostałam dużo meili związanych z rozmiarami torebki Wiosenny szał, tak więc dzisiaj chciałam Wam pokazać trzy torebki o kroju Wiosennego szału, ale w trzech różnych rozmiarach maxi, midi i mini. Pierwszy z nich już znacie standardowy Wiosenny szał w wersji maxi (21 cm x 36 cm x 4 cm), ten rozmiar można było zobaczyć na filmie Karoliny ze Stylizacji :)



Następna torebeczka w tej samej wersji kolorystycznej, rozmiar zaproponowany przez klientkę na specjalne zamówienie, rozmiary torebki to 17 cm x 30 cm x 3cm. Torebka jest bardzo poręczna, jest tak usztywniona że świetnie leży w dłoni :)


I jeszcze ostatnia z torebek wersja mini w troszkę innych kolorkach. Środek różowy z białymi kropeczkami. Zobaczcie sami :) Rozmiary torebki to 28 cm x 18 cm x 3 cm.


Torebki można zamówić w sklepie internetowym (link na górze, z prawej strony:) Wystarczy wybrać odpowiedni rozmiar, i kolory jakie Was interesują, można zaszaleć i stworzyć swój własny Wiosenny szał :)

środa, 25 kwietnia 2012

Skóra skórce skórkę skórkowała :)

Jestem :) i patrząc na datę ostatniego posta wstydzę się bardzo... Normalnie przez ten czas bardzo dużo się wydarzyło i zaraz Wam wszystko opowiem :)
Tak więc w ostatnim "prehistorycznym" poście pisałam o "messenger bag". Torebka aktówka jest już dawno uszyta wygląda ... kolorowo i można było ją już zobaczyć na Facebook'u, zobaczcie sami.





Torba jest bardzo, ale to bardzo pojemna. W środku wyszyte kieszonki na gumce. Poza tym wykonana jest ze skóry ekologicznej i alkantary (o których zresztą zaraz napiszę), zapięcie to dwa magnesy.
Następna nowa rzecz to dwa portfele, o starym kroju w wersji mini bo dla 2-óch dziewczynek, portfele oczywiście mają personalizację i pojechały w minioną sobotę do Arizony :)




Portfeliki wykonane z alkantary i bawełny zapinane na malutkie magnesiki. Mają jedną kieszonkę na zamek, jedną kieszonkę dużą np. na pieniążki papierowe i trzy kieszonki na karty i trzy kieszonki na dziewczęce skarby ;)

A teraz najlepsze :) ostatnio Karolina z kanału Stylizacje2 była tak miła i nakręciła filmik z moją kopertówką w roli głównej :) Filmik można oglądać: 


 Dziękuję serdecznie za zamieszczenie filmiku oraz za Wasze komentarze i meile :D Normalnie nie mogę się nacieszyć, po prostu fajna rzecz jeśli coś co robisz podoba się innym :D

Teraz jeszcze ostatnia sprawa :) dokładniej chodzi o materiały które wykorzystuje do robienia torebek. Zacznijmy od środka. Podszewki przeważnie są wykonane z bawełny, najważniejsze jest aby była ona kolorowa a nie tak nudna jak w torebkach sklepowych. Tkaniny kupuję w chyba już dość dobrze znanym sklepie gdzie przesyłki przychodzą z Niemiec a wybór jest tak duży że głowa mała :) Czasami zdarza się ze wypatrzę coś w sklepie z tkaninami, który znajduje się niedaleko mojego miejsca zamieszkania :D Jest to jedyny sklep stacjonarny z tak dużym wyborem tkanin jaki znam :) Jeśli chodzi o skóry używam skór ekologicznych przeznaczonych specjalnie na torebki, pochodzących od polskiego producenta (na stronie pisze że lider w branży :) Skóry są w ślicznych kolorach, grubsze i cieńsze, na dzianinach i na flaneli. A dzisiaj razem z zamówionymi skórkami przyszedł nowy próbnik, którym jestem oczarowana.


Już widzę parę ślicznych kopertówek w bajecznych kolorach specjalnie na nadchodzące lato :D
To chyba tyle na dzisiaj, co do moich planów to mam nadzieję szybko uporać się z zamówieniami i uszyć wreszcie coś nowego, mogę tylko zdradzić, że torebka o kształcie klasycznej koperty (na listy) i te cudne kolorki.

P.S.  Przyszły tydzień cały wolny więc zapowiada się dużo szycia, postaram się coś nowego pokazać :)

sobota, 31 marca 2012

Zaległości ;)

Dzisiaj trochę zaległości, torebki które Wam pokaże były już wykonane jakiś czas temu na specjalne życzenie :) Są to wariacje na temat pastelowej mini :)
Pierwsza z nich jest granatowo-różowa, z kwiatami w środku.

Następna w mojej ulubionej kolorystyce, róż i mięta. W środku podszewka jest wykonana z bawełny w kolorze morskim.




W pierwszej wersji miała być bez paska na nadgarstek, ale moje zboczenie kolorystyczne mówi: jeśli łączysz dwa kolory i jeden jest w znacznej przewadze to drugi kolor nie może być tylko w jednym małym drobiazgu ale np. w dwóch lub trzech :)
Nic nie poradzę, myślę że torebka wygląda pełniej, pasek na nadgarstek mógłby być w kolorze różu i zapewne nie gryzł by po oczach ale ...
Ostatnio pisałam o nowej torebce, już jest uszyta i czeka na zrobienie zdjęć, niestety dzisiaj pogoda jest nieprzyjemna :) więc zdjęcia powinny się pokazać jutro lub pojutrze. I na koniec jeszcze portfele z personalizację :)



piątek, 23 marca 2012

Obiecane nowo kolorowo :)

Witajcie :)
Jak obiecywałam w ostatnim poście dzisiaj nowe kolory torebeczki :D
Pierwsza z nich w szalonych kolorkach, pomarańcz, czerwień i trochę pastelowej brzoskwinki, podszewka jest w mocnej czerwieni. No a krój już znany :)



Następna torebka, tak jak ostatnio dla lubiących bardziej stonowane kolorki :)





Jeszcze parę słów na temat moich planów szyciowych :) Otóż planuję uszyć torebkę listonoszkę z bogatym wnętrzem :) Ale to już następnym razem...
Hi,
Today I want to show you new colours of old bag :)
First bag is very bright with red linning, orange, red and peach.



And the next bag is more clasical with green lining.